niedziela, 24 lutego 2019

Niedźwiedź polarny- rozcieranie pasteli

Dzień niedźwiedzia polarnego zbliża się wielkimi krokami tj 27 luty. 
 Z tej okazji Natalka za pomocą pasteli "roztarła" rodzinkę niedźwiedzi znajdujących się na krze lodowej:)


Ta technika jest bardzo stara, ale powiem szczerze u nas stosowana pierwszy raz .

Wystarczą pastele olejne, czarna kartkę, kontury (niedźwiedzi ,gór ), klej oraz krę lodową- nasza od Kargulek:)



Przykładamy kontury do czarnej kartki, trzymamy jedną ręka, a drugą dokładniemalujemy po konturze i rozcieramy !





Bardzo prosta  i jak widzicie zaskakująca technika dla dzieci:)










Na koniec Natalka przykleiła krę i gotowe:)



Rodzinka niedźwiedzi polarnych 

https://www.kargulek-zabawki.pl/

http://www.st-majewski.pl/

19 komentarzy:

  1. Och, uwielbiam polarne klimaty! <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Efekty są świetne, ostatnio widziałam w sieci prace pt. Kot w pełni księżyca, wykonaną tą techniką. Niesamowite.

    OdpowiedzUsuń
  3. Jako dziecko miałam dużo różnych kredek i pasteli.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pamiętam, że jako dziecko też tego typu prace wykonywałam :) I pastele lubię do dziś :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetna praca. Nawet nie pomyślałabym aby powstał taki obraz. Nie kolorując środka a zewnętrzną stronę. Bomba. Efekt woow.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękujemy nam tez bardzo spodobał się efekt końcowy:)

      Usuń
  6. Przepięknie Wam wyszło! Jak widać nie potrzeba kolorów, żeby powstało piękne dzieło. Bardzo nam się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet nie widziałam, że istnieje taki dzień.... Obrazek jest śliczny - Natalka ma talent :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Niedźwiedzie pierwsza klasa.
    Widać, że dziewczynki chętnie działają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. one tak..tylko mama nie nadąża z opisywaniem tego wszystkiego:)

      Usuń
  9. Ciekawy pomysł na prace plastyczne z dziećmi. My ostatnio robiliśmy już bardziej wiosenne ptaszki z harmonijkowymi skrzydłami

    OdpowiedzUsuń
  10. Takiej techniki nie znałam. Pamiętam, że w szkole kolorowaliśmy kartkę na różne kolory, potem pokrywaliśmy woskiem i czarną pastelą. Na koniec wykałaczką rysowaliśmy, odsłaniając kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetna technika i ciekawy efekt, nie znałam tego. Tak sobie myślę, że cudownie wyglądałaby namalowana zorza polarna.

    OdpowiedzUsuń