Co roku robimy z dziewczynami ozdoby na święto Niepodległości - w tym roku mają kotyliony xxl :)
Potrzebujecie : blok rysunkowy, kolorowy i techniczny, klej , nożyczki i spinacz.
Zaczynamy od zrobienia czerwonego kwiatuszka z kolorowego bloku.
Czerwoną kartkę dzielimy na pół (wzdłuż) wycinamy i mamy 2 paski, a potrzebujemy takich 3- więc kolejna kartka i to samo się robi.Pamiętajcie im węższy pasek, tym mniej pasków potrzebujecie i kotylion będzie mniejszy.
Następnie zginamy - - krok po kroku na zdjęciach widzicie.
Gdy już mamy zgięte obcinamy jedną stronę jak na zdjęciu.
Łączymy wszystkie 3 za pomocą spinacza.
Teraz robimy 2 koło z bloku technicznego i paski biało- czerwone z zwykłego bloku.
Kleimy wszystko - po 1 stronie samo koło, a po drugiej koło i 2 paski.
Prosto i szybko- tak jak lubimy:)
Proponuję przykleić agrafkę i nosić go nad sercem po lewej stronie ubrania:)
Ciekawy pomysł. Sądziłam, że ozdabiacie tym okna czy coś...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się, że kotyliony wykonywane są samodzielnie przez dziecko, nie gotowe, ale z opowieścią o historii w trakcie wykonywania. Izabela Bookendorfina
OdpowiedzUsuńPrace śliczne. A czy wiesz, że to nie są kotyliony tylko kokardy narodowe? Przeczytałam kiedyś o tym w jednej książce i na zawsze zapadło mi w pamięć.
OdpowiedzUsuń