piątek, 22 maja 2020

Niewidzialna wiadomość dla bliskich...

Ostatnio zobaczyła gdzieś na stronie grup plastycznych bardzo fajny pomysł na zrobienie magicznej niewidzialnej laurki - wiadomości dla bliskich). 
Pokazałam to dziewczynkom - bardzo im się spodobało i tym sposobem powstała i u nas magiczna laurka.



Wszystko dzięki białej kredce świecowe:)
ale po kolei:)
Najpierw na bloku technicznym malujemy kredką świecową białą co tylko chcemy przekazać bliskim:)



 Takie tajemnicze malowanie ...bo tylko osoba malująca wie co maluje:)



Następnie robimy małe kwadraty z bibuły. Nakładamy je na kartkę i spryskujemy wodą ...





Po pewnym czasie zdejmujemy bibułkę- uwaga- farbuje:)
i właśnie dzięki temu farbowaniu na naszej kartce pojawiają się cudne barwy.

Czekamy aż wyschnie....



Natalka na początku myślała, że nic nie wyszło jej...ale po czasie zauważyła, że  coś widać:)



I tak na następny dzień powstały jej magiczne laurki:)



Super zabawa
Polecamy 

http://www.st-majewski.pl/pl


13 komentarzy:

  1. Cudowna zabawa! Muszę ją zaproponować mojej córce:)

    OdpowiedzUsuń
  2. No proszę, jaka ciekawa propozycja uzyskania laurek innych niż te tradycyjne. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawy pomysł :) i piękne prace wychodzą <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Proszę, proszę jakie to ładne wyszło.
    Fajny prezent na dzień Mamy może być :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubimy ta technika. Daje bardzo ciekawy efekt końcowy co zresztą widać U Was

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny efekt końcowy 😍 musimy spróbować 😁

    OdpowiedzUsuń
  7. Przed laty, kiedy byłam małą dziewczynką oglądałyśmy z siostrą BBC, gdzie w jednym z programów uczyli dzieci robić kartki świąteczne rysując po papierze świeczkami - do dziś pamiętam swoją fascynację, kiedy po zamalowaniu napis bądź rysunek się "ujawniały". Jest to wspaniały, kreatywny sposób na wyrażenie siebie :) Pozdrawiam! włóczykijka z Imponderabiliów literackich

    OdpowiedzUsuń
  8. Przypominają mi się czasy dzieciństwa :) Też robiliśmy takie laurki i listy z ukrytym przesłaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jakie to pomysłowe😁

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak byłam dzieckiem robiłam to, dzięki za przypomnienie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękna praca.
    A tych kredek dawno nie mieliśmy, a bardzo lubię ich zapach.
    Każdy początek roku szkolnego i te kredki (dawniej w mniejszym opakowaniu), ale zapach i kolory, ah.

    OdpowiedzUsuń