sobota, 8 lutego 2025

"Co słyszy kotek? Wielka księga dźwięków" -- nowości Wydawnicze Artbooks

 Jakiś czas temu do naszej domowej biblioteczki trafiła dość sporych rozmiarów książka o grubych kartonowych stronach idealna dla małych rączek najmłodszych dzieci...tzn. twardsze strony mniej zagrażają zniszczeniu przez te maleńkie niewinne rączki, które czasem lubią psocić:)

"Co słyszy kotek? Wielka księga dźwięków" - nowości Wydawnicze Artbooks

 

Ta księga to pełna przepięknych kolorów i ilustracji wyszukiwanka, która uwierzcie zapewni mnóstwo zabawy Waszym dzieciom...ale i nie tylko:) Sama z Anią i starszymi córkami szukałyśmy wszystkich elementów, jakie były do odnalezienia na każdej stronie.

Ale po kolei:)


Bohaterem tej książki jest rudy kotek, który podróżuje przez świat pełen dźwięków.

Dziecko poprzez słuchanie nas jakie dźwięki wywołuje dane zwierze, czy też maszyna itp. uczy się nich, rozpoznaje, a z czasem pięknie samo mówi i pokazuje.


 

Tego typu książki to świetna alternatywa na zabawę i naukę w jednym, a przede wszystkim skupienie dziecka.

Na każdej stronie poznajemy inne dźwięki, liczymy od jednego do dziesięciu, odkrywamy kolory i dopatrujemy się niesamowitych rzeczy.

 

Każda strona to inny tematycznie świat tzn. znajdziemy tutaj farmę, miasto, zoo, plażę, las, park oraz dom.

Podczas swoich podróży nasz bohater kotek poznaje wiele pięknych i ciekawych zwierząt.

 Duże kolorowe stronice, wypełnione wieloma szczegółami, przyciągają dzieci jak magnes. Już najmłodsze wpatrują się w hipnotyzujące ilustracje, a te nieco starsze zaczynają naśladować dźwięki wydawane przez zamieszczone na obrazkach zwierzaki. 


Nasza najmłodsza Ania codziennie bierze z półki tą książkę i siada ze mną pokazując mi zwierzątka i świetnie naśladuje ich odgłosy. Zauważyłam, że jej mowa  poszła zdecydowanie do przodu i to bardzo mnie cieszy.

Książka przeznaczona jest dla dociekliwych dzieci od 3 roku życia, ale sami widzicie Nasza 19 miesięczna Ania łamie te zasady:) i pokazuje, że młodsze dzieci też świetnie dają sobie radę z wyszukiwaniem i powtarzaniem odgłosów.

Czas na liczenie jeszcze przed nami :)

Na każdej stronie ukrywa się niebieski żuczek 😀 Powiem, że ja nie raz miałam problem żeby go znaleźć, a dzieci nie:)

Jeśli zwracacie uwagę na rozwój Waszych dzieci i chcecie zmotywować je do polepszenia mowy, czy tak jak u nas w ogóle ruszeniu z nią, to ta księga jest świetnym motywatorem dla dzieci .

Zbliża się wiosna...no może jeszcze nie tak bardzo:), ale my już jej wyczekujemy tak jak i naszych wycieczek, na które z pewnością będziemy brać tę księgę żeby odszukiwać w niej napotkanych na drodze zwierzątek oraz innych przedmiotów.

Polecamy!!!



 

 

6 komentarzy:

  1. Czekałam na pokazanie jej, bo widziałam w Twoich relacjach jak najmłodsza często ogląda. Świetna forma zarazem nauki jak i poznawania świata dla małego dziecka i te odgłosy zwierząt - bardzo mi się podoba to wydanie :) Anna

    OdpowiedzUsuń
  2. Książeczka wygląda fantastycznie! Na pewno się nią zainteresujemy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nauka i zabawa to najlepsze połączenie. Razem z kotkem dziecko chętniej będzie poznawało dźwięki i opisywaną rzeczywistość

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetna książka. W sam raz dla maluchów. Piękna, kolorowa i do tego rozwijająca. Czego chcieć więcej?!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobrze, że coraz więcej jest takich propozycji.

    OdpowiedzUsuń
  6. Maluchy mają swoje upodobania i ulubione książki, u nas też takie były i po kilku latach widać ich zmęczenie.

    OdpowiedzUsuń