Paluszki w ruchu, czyli rozcieramy i kwiaty mamy:)

Rozcieranie to bardzo stara technika, która nie dość, że jest bardzo łatwa to jej efekty zaskakują nie raz:)

Ostatnio po upałach przyszła do nas burza i dziewczyny nudziły się, ale tylko chwilkę:), bo postanowiły zrobić dla nas laurki :)

Wycięłam im z grubszej kartki formy kwiatów a reszta zajęły się już same:)

Do tej zabawy potrzebujecie jedynie pasteli olejnych oraz blok techniczny.

Zaczynamy od dokładnego pomalowania wybranym kolorem kredki pastelowej konturów wyciętego kwiatka.

Co robimy?- wymalowany kontur szablonu delikatnie kładziemy na kartce i paluszkami rozcieramy go.
 Prace dziewczynek są trochę rozmazane...bo same je robiły :) ale dla mnie idealne;)

Paulinka na początku potrzebowała troszkę mojej pomocy w trzymaniu szablonu,

ale potem sama już "działała" :)

Raz do środka a raz na zewnątrz;) 

Jak tylko dusza zapragnie:)

Im kolory ciemniejsze tym widać je dokładniej. Można też mieszać kolory tak jak zrobiła to Natalka .

Musze przyznać, że maki wyszły cudownie:)

Jak widzicie nie ma co nawet opisywać bo technika banalnie prosta i niezwykłe wciągająca:)

↑

Oczywiście nasze laurki też są;) 

Prace w komplecie:)