Jutro Mikołaj 😍 czekacie?
Wiecie kto pomaga Mikołajowi w zdobywaniu informacji czy dane dziecko było grzeczne przez cały rok?
Skrzaty!!! a dlaczego?
Bo codziennie wychodzą wieczorową porą spod łóżka dzieci:)
"Skrzaty spod Michałkowego łóżka "
Marcin Mortka
Wydawnictwo Zielona Sowa
Dawno, dawno temu w każdym domu mieszkały skrzaty. Miały one mnóstwo
pracy. Nocą, gdy wszyscy ludzie szli spać, wychodziły ze swoich kryjówek i
zabierały się do sprzątania: zamiatania, odkurzania, czyszczenia i polerowania.
Później siadały na poduszkach, tuż obok dziecięcych główek, i podsuwały
maluchom najpiękniejsze sny. Z czasem ludzie wymyślili sobie własnych
pomocników. Odkurzacz, Pralka, Żelazko zastąpiły skrzaty w domowych
obowiązkach, więc teraz mali pomocnicy mają więcej czasu na zabawę i przeżywanie niesamowitych przygód, a ich jedynym obowiązkiem pozostało
szeptanie dziecięcych snów...
W domu Michałka, mieszkają sobie dwa skrzaty – Pomruk i Świstek. Jak na skrzaty przystało, noszą wielkie, czerwone czapeczki, no i oczywiście mają brody. Za dnia śpią pod Michałkowym łóżkiem, a każdej nocy, gdy Tata lub Mama kończą czytać chłopcu bajkę na dobranoc i zostawiają go samego, skrzaty budzą się i czekają, aż usłyszą ciche dziecięce posapywanie. To oznacza, że wolno im już wyjść z kryjówki i rozpocząć wymyślanie pięknego snu dla Michałka. Razem z nimi budzą się wszystkie zabawki… Czas na nocne przygody!
Książka zawiera 10 baśni , w których poznajemy skrzaty, maskotki i różne inne rzeczy w Michałkowym domu.
Pomruk i Świstek codziennie wieczorem opowiadają sobie wraz z mieszkańcami pokoju Michałka co spotkało je w ciągu dnia. Najbardziej boja się kapci Taty Michałka , które straszą je i gonią.
Czy koniec lata i nadchodząca jesień przyniesie skrzatom nowego przyjaciela?
W jednej z baśni skrzaty zauważają, że Michałek podczas snu jest nerwowy i płacze...Wtedy odkrywają co to jest przedszkole.
Książka zawiera piękne ilustracje, bardzo ciekawa i non stop
zmieniająca się fabuła każdej baśni powoduje napięcie i
ciekawość dziecka :)
Polecamy książeczkę zwłaszcza teraz w świątecznej
atmosferze:)
Ciepłe historie z łagodnym, wyciszającym zakończeniem,
idealnie sprawdzą się do czytania dzieciom na dobranoc.
Nasze dziewczynki odkąd usłyszały o skrzatach codziennie
patrzą pod łóżko czy tam są:)
Zerknijcie i u siebie:)
Ale śliczna książeczka.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że mam wielką słabość do takich książek.
Kurka, wygląda na super książkę
OdpowiedzUsuńZapomniałam napisać. My ostatnio zaczytujemy się w Ulicy pazurkowej.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o książki to właśnie czekamy na ostatnie zamówienie z księgarni.
OdpowiedzUsuńokey, ta książka mnie do siebie przekonuje, ponieważ jest nie tylko świąteczna ale i fantastyczna <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie książki. Kojarzą mi się z moim dzieciństwem.
OdpowiedzUsuńPrzepiękna książeczka się zapowiada... Muszę się jej bliżej przyjrzeć- zamawiam :)
OdpowiedzUsuńOoo, idealna książeczka dla mojego siostrzenca Michałka 🤩
OdpowiedzUsuńMuszę zapytać mojego Michałka, czy pod jego łóżkiem mieszkają jakieś skrzaty ;) A ten motyw, że skrzaty nie mają co robić w świecie ludzi, bo pojawiły się odkurzacze i zmywarki, jest chyba dość często spotykany. ostatnio trafiłam na niego w "Elfie do zadań specjalnych" i jestem pewna, że gdzieś wcześniej też był :)
OdpowiedzUsuń