Chcę Wam zaprezentować kolejną jesienną nowość od firmy Alexander, grę planszową o ciekawej nazwie :)
Jest to bardzo przyjemna i kolorowa gra dla małych i dużych.
Gra przeznaczona dla 2-4 graczy w wieku 4+.
W pudełku z grą znajdziemy :
1. Kostki do gry - 3 szt.
2. Robale - 18 szt.
3. Podstawki do robali - 18 szt.
4. Trawnik - 1 szt.
5. Gniazda - 4 szt.
6. Instrukcja.
Cel gry :
Pokrótce wcielamy się w ptasią mamę i naszym zadaniem jest złapanie trzech jednokolorowych robali - żółtego, czerwonego i niebieskiego.
Przygotowanie do gry :
1. Rozdajemy gniazda między graczy.
2. Trawnik kładziemy na środku stołu.
3. Robale umieszczamy w plastikowych podstawkach.
4. Kostki i robale kładziemy w miejscu dostępnym dla każdego gracza.
Trawnik :
Jest to niewielka, kwadratowa plansza z nadrukowaną "tarczą strzelniczą". W trakcie gry zadaniem graczy jest rzucanie kostkami na trawnik tak, aby jak największa ich liczba zatrzymała się w obrębie znajdującej się na nim tarczy.
Robale :
Tak jak napisałam wcześniej jest ich 18. 4 robale czerwone, 4 niebieskie, 4 żółte oraz 6 robali wielokolorowych.
Kostki do gry :
Na każdą z trzech kości przypada jedna część robala ( głowa, tułów, ogon ) w różnych kolorach. Rzucając kostkami staramy się wylosować 3 części robala w tym samym kolorze.
Kolejka :
W swojej kolejce rzucamy kostkami w stronę trawnika tak, aby jak największa liczba kostek zatrzymała się w obrębie znajdującej się na nim tarczy. W każdej kolejce możemy poprawić rzut do 2 razy ( 1 rzut + 2 ewentualne poprawki ). Poprawka polega na ponownym rzucie wszystkimi kostkami.
Runda:
Na jedną rundę przypada od 2 do 4 kolejek ( liczba kolejek jest zawsze równa dla wszystkich graczy ). W trakcie rundy kolejka przechodzi na następnego gracza zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Na koniec każdej rundy sprawdzana jest ilość robali zebranych przez każdego gracza.
Jeśli na koniec rundy żadnemu z graczy nie udało się zdobyć 3 robali, wtedy rozpoczyna się od nowa. Jeśli po zakończeniu rundy jeden z graczy zebrał trzy robale ( czerwony, żółty, niebieski ) wygrywa grę.
Przebieg gry :
Grę rozpoczyna najmłodszy z graczy. W swojej kolejce rzuca kostkami w stronę trawnika tak, aby największa liczba kostek zatrzymała się w obrębie znajdującej się na nim traczy.
W każdej kolejce można poprawić rzut do 2 razy. Jeśli któraś z kostek wyląduje na tarczy, a żaden jej fragment nie będzie poza nią wystawał, możesz obrócić tę kostkę dowolną ilość razy, aby znaleźć potrzebną ci część robala.
Jeśli kostki znajdują się poza tarczą albo poza nią wystają, wtedy utknąłeś z tą częścią robala, którą wskazują - nie można ich obracać. Jeśli kostki wskazują robala w takim układzie kolorów, którego nie ma w stosie, wówczas nie dostajesz żadnego z robali.
Kiedy wszystkie trzy kostki pokazują części robala w tym samym kolorze, wtedy możesz wziąć identycznego robala ze stosu i nakarmić nim jedno ze swoich piskląt. Nie ma w tym przypadku znaczenia, czy kostki leżą na trawniku czy poza nim.
Musimy pamiętać, że możemy wziąć tylko robala w kolorze, którego nam brakuje ( nie można mieć dwóch w tym samym kolorze ).
Gdy na kostkach widać część robala w różnych kolorach, dobieramy pasującego robala ze stosu ( jeśli jest dostępny ).
Gdy zbierzemy trzy wielokolorowe robale, możemy wymienić je na jednego jednokolorowego robala.
Jeśli w stosie robali nie ma robala pasującego wzorem do widocznego na kościach, zostajemy z pustymi rękoma, a kolejka przechodzi na następnego gracza.
Wygrywa gracz, który po zakończeniu rundy, jako pierwszy zbierze trzy jednokolorowe robale ( niebieski, żółty,
czerwony ).
Remis :
Wcześniej wspominałam, że możliwy jest remis, co więc w takim przypadku? Gracze, którzy zdobyli wszystkie trzy robale w tej samej rundzie, grają dalej. Ich celem jest zdobycie jak największej liczby robali, niezależnie od ich koloru. Gra kończy się , gdy zabraknie robali w stosie. Wygrywa gracz z największą liczbą robali.
----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
"Złap Robala" to bardzo przyjemna, prosta w swoich zasadach gra planszowa, którą możemy polecić szczególnie rodzinom z mniejszymi dziećmi tzn. 3-5 lat bo zasady załapią w sekundzie:).
Wpadająca w oko szata graficzna spodoba się najmłodszym i na pewno będzie ich zachęcała do powrotu i ponownego "Złapania robala" :).
Kolejnym plusem jest to, że rozgrywka jest szybka, więc można błyskawicznie się zrewanżować.
Jeśli chodzi o nas to gra najbardziej spodobała się Paulince ( 5 lat ), która bardzo lubi zwierzątka różnego rodzaju, a tutaj mamy robale i pisklaki:) więc ma ich w nadmiarze. Starsza Natalka ( 8 lat ) stwierdziła, że dla niej ta gra jest za prosta:D
Ale granice wiekowe nie wzięły się znikąd i dobrane są tutaj bardzo dobrze, więc jeśli macie dzieci w młodszym wieku do 5 lat to na pewno będą zachwycone tą grą.
Zwariowane Trio -----------------------> POLECAMY !!!
Ale fajna gra.
OdpowiedzUsuńByłam jej ciekawa.
Lubimy proste gry.
Wygląda ciekawie, a robaki są genialne :)
OdpowiedzUsuńPo zdjęciach widać, że dzieciaki się świetnie bawiły :)
OdpowiedzUsuńGra z robalami? A dlaczego nie! Myślę, że i nam taka rozgrywka sprawiłaby przyjemność :)
OdpowiedzUsuńCiekawa propozycja miłego spędzenia czasu z całą rodzinką. :)
OdpowiedzUsuńGenialna propozycja na wspólne spędzenie jesiennych wieczorów.
OdpowiedzUsuńAlexander jak zawsze na najwyższym poziomie. Sami mamy dużo ich gier i uwielbiamy je!
OdpowiedzUsuńAlexander zaskakuje tymi nowościami - wszystkie są niesamowite na jesienne popołudnia
OdpowiedzUsuńTe gry są coraz fajniejsze,coraz bardziej kolorowe i zajmujące! :) Warto mieć ich zapas pod ręką na długie jesienne wieczory.
OdpowiedzUsuńAlexander zawsze miał fajne produkty i ciekawe gry dla dzieci. Z chęcią i po tą sięgniemy
OdpowiedzUsuńGra zdecydowanie dla mojego małego fana gier. Jest bardzo ładnie wykonana. Kolorystyka również zachęca.
OdpowiedzUsuńO rany jest ekstra a te kolory. super bo włąśnie szukam czegoś dla mojego najmłodszego dziecka napewno mu się spodoba :)
OdpowiedzUsuńSolidnie napisane. Pozdrawiam i liczę na więcej ciekawych artykułów.
OdpowiedzUsuńŚwietnie jest ten artykuł. Mam nadzieję, że będzie ich więcej.
OdpowiedzUsuń