Henia i Franczeska....czyli owieczki Wielkanocne z tektury

Co prawda do Świąt Wielkanocnych jeszcze trochę czasu ale... u nas już zaczynamy tworzyć wiosenno-świąteczne zwierzątka (przywołujemy wiosnę:)) a wszystko za sprawą Kargulek, który podarował nam mnóstwo ciekawych tekturowych zwierzątek i nie tylko:)- będzie się działo:) Zaczynamy od owieczek Heni i Franczeski

Owieczki Paulinki zostały ozdobione plasteliną, flamastrami, watą, brokatem w kleju i  bibułą - miała być włóczka ..ale Paulinka zmieniła zdanie:)

Owieczka Henia

Zaczynamy od pomalowania flamastrami głównej części formy z tektury tj.kopyt i oczka.

 

Podklejamy druga część 

 

Teraz czas na uzupełnienie środka plastelina w kształcie ślimaczka - dla dziecka to fajna zabawa, ale i ćwiczenia rączek.

Gdy już środek został zrobiony dodatkowo brzegi futerka owcy Paulinka ozdobiła watą.

Henia w całej swej okazałości:) 

Owieczka Franczeska

Teraz poznacie siostrę Heni, owieczkę zrobiona z bibuły i ozdobiona tym razem srebrnym brokatem w kleju :)

 Znów ćwiczymy rączki robiąc kuleczki z białej bibuły. 

Przyklejamy je potem do środka owieczki 

Na koniec zaczarowany brokat w kleju :)

czekamy aż podeschnie i gotowe:) 

Owca czyli nasza główna forma tej zabawy na której pracowała Paulinka wykonana z tektury falistej 3 warstwowej w kolorze biało-szarym. Składa się z dwóch części aby ułatwić szczególnie małych dzieciom kolorowanie i ozdabianie. Wielkość (mniej więcej) 17x14 cm.

  
Niebawem kolejne Wielkanocne pomysły :) a jeśli chcecie zrobić takie baranki razem z dziećmi zapraszam - znajdziecie je TUTAJ